Posted by on paź 27, 2016 in długi spadkowe, spadki | 0 comments

Większość ludzi na wiadomość o spadku ma przed oczami odziedziczone bogactwo, dom, samochód i pieniądze. Niestety w praktyce nie wygląda to tak różowo. Bliska osoba może pozostawić po sobie długi spadkowe – niespłacony kredyt, zadłużone mieszkanie, zaległe opłaty lub bankrutującą firmę. Wtedy pojawia się wizja spłacania długów spadkowych i komornika pukającego do drzwi.

długi spadkoweNa szczęście dla spadkobierców, prawo polskie uwzględnia takie sytuacje i zabezpiecza przed potencjalnymi kłopotami. We wcześniejszej wersji przepisów spadkobierca, który dowiedział się o spadku po bliskiej osobie, podejrzewając że może odziedziczyć długi, miał do wyboru odrzucenie spadku lub złożenie oświadczenia o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza. I tutaj pojawiała się pułapka spadkowa, przez którą można było łatwo popaść w długi spadkowe. Jeśli spadkobierca w ciągu sześciu miesięcy od powzięcia wiadomości o spadku, nie złożył żadnego oświadczenia (o odrzuceniu spadku lub przyjęciu z dobrodziejstwem inwentarza), było to równoznaczne z prostym przyjęciem spadku, a więc przyjęciem spadku z pełną odpowiedzialnością za długi spadkowe. To pociągało za sobą konieczność spłacenia tychże długów i to nie tylko z odziedziczonego majątku, ale też z własnych środków. Dodatkowo trzeba mieć świadomość, że długi spadkowe to również koszty pogrzebu spadkodawcy, koszty postępowania spadkowego, obowiązek zapłaty zachowku oraz obowiązek wykonania zapisów i poleceń. Dochodziło do sytuacji, że za długi po dziadku musiała spłacać osoba, która sama żyła na granicy ubóstwa, albo komornik zajął rachunek bankowy spadkobiercy, z którego ściągał długi po zmarłym, ku rozpaczy nieświadomego spadkobiercy.

W chwili obecnej obowiązują już znacznie bezpieczniejsze przepisy, które weszły w życie w październiku 2015 roku. Ich wprowadzenie miało na celu wyeliminowanie takich kuriozalnych sytuacji i zabezpieczenie spadkobierców przed dziedziczeniem zadłużonych spadków. Nowe przepisy Kodeksu Cywilnego, przewidują jako domyślne przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Nie ma już obowiązku składania oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. Nastąpiło odwrócenie sytuacji i świadczenie trzeba złożyć jeśli chce się dziedziczyć bez ograniczenia odpowiedzialności za długi.

Przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza to ograniczenie odpowiedzialności za długi

Jest to najbezpieczniejsza forma przyjęcia spadku, ponieważ jeśli mimo wszystko okaże się, że spadek jest zadłużony, spadkobierca odpowiada tylko do wysokości odziedziczonego majątku i spadkobierca nie będzie musiał dopłacać do spadku z własnej kieszeni. Aby dokładnie określić wysokość tej odpowiedzialności konieczne jest oszacowanie wielkości spadku oraz odziedziczonych długów. Należy wtedy sporządzić samodzielnie wykaz inwentarza lub zlecić komornikowi wykonanie spisu inwentarza. Druga forma jest bardziej pewna, choć trzeba za nią zapłacić, ponieważ komornik wykonuje to z zachowaniem zasad wyceny oraz ma odpowiednie narzędzia do sprawdzenia wszystkich możliwych składników spadku. Taki dokument przygotowany przez komornika stanowić będzie podstawę do ograniczenia odpowiedzialności za długi po zmarłym.

Odrzucenie spadku

Jeśli istnieje bardzo duże ryzyko odziedziczenia długów lub z jakichś powodów nie chcemy spadku, zawsze można odrzucić spadek. Składając oświadczenie o odrzuceniu spadku, spadkobierca nie dziedziczy długów po zmarłym, ale też nie odziedziczy żadnego majątku. Rezygnuje w ten sposób całkowicie ze spadku. Chcąc odrzucić spadek należy złożyć we właściwym sądzie rejonowym lub u dowolnego notariusza oświadczenie o odrzuceniu spadku. Niestety i tutaj pojawia się pewna niespodzianka, ponieważ udział spadkobiercy, który odrzucił spadek, przechodzi na jego dzieci. Jeśli i one nie chcą dziedziczyć, a jeśli zajdzie taka potrzeba, spłacać długów, też muszą odrzucić spadek.

Jeśli prawo do spadku przysługuje kilku spadkobiercom, to odpowiedzialność za długi spadkowe ponoszą oni solidarnie. Natomiast po dokonaniu działu spadku, odpowiadają za długi proporcjonalnie do odziedziczonych udziałów. Wspomniane powyżej zasady dotyczą dziedziczenia ustawowego i testamentowego.